Jak poradzić sobie z zespołem napięcia przedmiesiączkowego
PMS zwany także zespołem napięcia przedmiesiączkowego, jest dla pań niezwykle kłopotliwym okresem. Zwykle może wystąpić już na tydzień, przed zbliżającą się miesiączką. Kobiety wówczas odczuwają duże rozdrażnienie, irytację, ich piersi mogą stać się bardziej tkliwe i wyczulone na dotyk. Dodatkowo panie mogą doświadczać problemów ze snem, a także skarżą się na uciążliwe wzdęcia i niepohamowany apetyt na słodycze. Nie mniej jednak, drogie panie, PMS to nie jest wyrok, a za pomocą prostych, domowych sposobów, możecie sobie z tym niezwykle szybko i skutecznie poradzić. Oto krótki przewodnik, który pomoże wam zredukować objawy napięcia przedmiesiączkowego.
Po pierwsze- zmień dietę
Znasz ten okres, kiedy wszystko dookoła cię drażni. Dodatkowo pokłóciłaś się z partnerem, a dzień w pracy upłyną pod znakiem niekończącego się stresu. Zwykle myślisz, że lampka wina, czy lody z czekoladą mogą ci pomóc. Nic bardziej mylnego, uleganie tego typu zachciankom znacznie pogorszy twój nastrój. Objawy PMS możesz skutecznie zminimalizować, wprowadzając w tym okresie do diety kilka istotnych zmian. Po pierwsze wyklucz kofeinę, sól, cukier i alkohol. Te substancje działają pobudzająco, przez co mogą jeszcze zaostrzyć PMS. Zwróć się w stronę warzy i owoców, a także produktów bogatych w białko i pełnoziarnistych. Pomoże ci to zredukować wzdęcia i uregulować hormony. Od razu poczujesz się lepiej sama ze sobą.
Po drugie- bądź aktywna fizycznie
Wiadomo, nie masz energii i siły, a jedyne czego pragniesz to ciepły kocyk. Nie mniej jednak, warto może udać się na szybki spacer czy poświęcić chwilę na jogę? Ćwiczenia fizyczne mogą naprawdę skutecznie zredukować stres, a także uwolnić endorfiny- czyli hormony szczęścia, co od razu poprawi twoje samopoczucie. Jeśli nie jesteś fanem joggingu, warto udać się na basen, a nawet rolki czy rower. Gwarantujemy, że wysiłek sprawi, że zapomniesz o PMS.
Po trzecie- opanuj się
Opanuj się i zapanuje nad swoim stresem. Zmienne nastroje i bezsenność, może skutecznie zniszczyć twój nastrój, jednak możesz przejąć nad tym kontrolę. Możesz poświęcić czas na różnorodne techniki relaksacyjne. Weź długą kąpiel, udaje się na masaż, spróbuj ćwiczeń oddechowych, a także medytacji. Niezwykle pomocna może okazać się aromaterapia, a na pewno masz w swoim mieszkaniu świece zapachowe, które ukoją twoje nerwy.
Po czwarte- postaw na sen
Brak energii i chęci do zrobienia czegokolwiek są typowymi objawami PMS. Jeśli jednak zasypiasz przy biurku w pracy lub zaraz po powrocie do domu, nie masz się co dziwić, twój organizm w trakcie PMS wysyła ci sygnały, że czas zwolnić. Nie ma więc co walczyć z napadami snu, a wystarczy się im poddać. Będzie to naprawdę korzystne dla twojego organizmu, w tym trudnym okresie. Senność to naturalna reakcja organizmu, na towarzyszące ci wahania nastroju. Nie opieraj się więc, a zafunduj sobie chwilę błogiego lenistwa i po prostu się wyśpij.
Po piąte- uprawiaj seks
PMS wiąże się ze spadkiem libido, nie mamy więc nastroju na łóżkowe igraszki, a w dodatku nie czujemy się atrakcyjne i seksowne. Wzdęcia sprawiają, że mamy wrażenie iż przez jedną noc, przybyło nam nawet kilka kilo. Myślisz więc, że nie jest to najlepszy okres na zbliżenia z partnerem. Jednak jest właśnie odwrotnie. Seks pomoże zażegnać ci wszystkie dolegliwości związane z PMS. Podczas stosunku płciowego, wzrośnie poziom estrogenu, a także wydzielą się substancję, które znacznie mogą poprawić ci nastrój. Zredukuje więc to objawy zarówno psychiczne jak i fizyczne zespołu napięcia przedmiesiączkowego.